Lodowa Korona

Mitsurugi

// jestem szybszy xD //

Agares

// ja już wybiegłam przedwczoraj

Mitsurugi

//Acha no fajnie wiedzieć. //

Reena

// dokończymy event kiedy indziej.

Jason

// a tutaj??

Reena

// tak XD

Patrix

-Przybiega swą superszybkością usiadan na mrozie i oczekuje wizyty Emily.

Emily

Przybyła.

-To co będziemy robić . - spytała.

Patrix

-Poślizgajmy się na lodzie-Powiedział poczym wział rozpęd i zaczął się slizgać,nagle uderzył głową w lodowy mur i upadł na ziemię będąc nieprzytomnym.

Emily

-O nie, Patrix. - krzyknęła i podbiegła do niego.

Zauważyła że jest nieprzytomny.

Emily

-Co tu robić, co tu robić. - myślała.

Emily

Przyłożyła mu do głowy tajemnicze ziele które powinno spowodować że wilk niedługo się obudzi.

Wybiegła pozostawiając wilka samego.

Patrix

-Odzyskał przytomność kręciło mu się w głowie próbował wstać lecz na marne upadł mówiąc-Emily,Emily pomóż mi!!!-Próbował bynajmniej usiąść wreszcie mu się udało lecz w głowie mu się bardzo kręcić.Pomyślał-Gdzie ja jestem ?!-Wkrótce wszystko mu sie przypomniało i poczłapał do swej nory.

Mitsurugi

Spojrzał na oddalające się wilki.- Phi, tchórze. Skoro nie chcą walczyć tutaj będę musiał iść do nich. Powiedział demon i zszedł po schodach na zewnątrz po czym szybko oddalił się od swojej twierdzy.

Jason

- Przyszedł - Seku.

// ja tylko na moment Wink