Zamarznięte morze

Jason

- Aha... - westchnął.

Reena

- Czyli że co? Mamy znaleźć Duszę Demona czy uleczyć opętańca? - spytała już nie bardzo kapując o co chodzi. O.o

Sella

//acha//
- Czyli, że to nie Dusza Demona...
//nie wiem o co biega//

Agares

-Czyli Strefa Dusz ma uleczyć jego duszę?- chciała się upewnić

Sella

- Chyba tak...

Reena

- Tak. - powiedziała.

// weźcie mi na koniec coś zróbcie, bo ja jutro w evencie nie chcę brać udziału xD tylko jako MG tylko być...

Mitsurugi

- Uleczmy jego duszę. W końcu mam dług wdzięczności wobec niego muszę mu pomóc.
Powiedział stwór.
- Zdaje się że używa się tego tak samo jak Duszy Demona, lecz powinno się użyć jakiegoś innego zdania, które je aktywuje. Niestety nie pamiętam jakiego.

Sella

//pospieszmy się bo niedługo musze złazić z kompa//
- To co z tym robimy?

Reena

- A shlu jyerta de gro. - powiedziała byle co xd.

Agares

-Może pisze na Strefie Dusz- usmiechneła się

Sella

//a może jutro dokończymy, bo nikt nie wie co z tym zrobić//

taa, jutro dwa eventy na raz, nie dzięki...

Felix

Felix zastanawia się nad słowami towarzyszy

Mitsurugi

- Tak to chyba te słowa.
Powiedział
- Chodźmy w końcu do Lodowej Korony
Rzekła bestia i ruszyła na północ w stronę Lodowej Korony.
- Tak przy okazji nazywam się Malygos.

// Teraz MG//

Nagle coś dziwnego stało się z Jasonem, zapadł on w dziwny letarg a po chwili zasnął głębokim snem.

Reena

- Miło poznać. - powiedziała i wyszła.

Agares

Wyszła za Reeną.