Autor |
Wiadomość |
Agares
Krwiopijca
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: biorą się dzieci? O.o Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 14:12, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Przewiduje-odpowiedziała wchodząc na mielizne -Musze już isć. Może później się spotkamy- Wybiegła z oceanu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reena
Marzyciel
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął wszechświat? O.o' Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 14:13, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
- Narazie. - krzyknęła za nią i tak jak wcześniej, położyła się na mieliźnie i przysnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Marzyciel
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął wszechświat? O.o' Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Sob 17:42, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wybiegła w pośpiecu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Marzyciel
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął wszechświat? O.o' Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 14:28, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Minęła cała noc i większość dnia, nim biało-czerwona wilczyca znalazła się nad brzegiem oceanu. Leciała dwa kilometry nad ziemią, wzdłuż plaży. Silny na tej wysokości wiatr smagał jej futro, a ona bez męczenia się szybowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Black Whisper
Samotnik
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hubvet Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 14:33, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wyróżniając się niczym, wszedł powoli. Garbił się, jakby całe życie nosił kamienie na karku i machał ogonem, trzepocząc czerwoną kitą. Kiedy zawiał wiatr, poczuł zapach Reeny. Podniósł głowę i uśmiechnął się do wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Marzyciel
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął wszechświat? O.o' Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 14:38, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gdzieś w dole widziała ciemną plamkę na piasku, która stanęła i wyszczerzyła do niej kły. Od zębów odbiło się światło co upewniło Reene, że to wilk. I chyba go zna. Przechyliła ciało i zaczęła zlatywać coraz niżej wirażem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Black Whisper
Samotnik
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hubvet Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 14:40, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wiatr delikatnie smagał jego futro. Zauważył, że wilczyca zbliża się do niego. Zmniejszył uśmiech i usiadł na tyłku, czekając na przyjaciółkę. Oblizał nos w zamyśleniu. Miło było spotkać się ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Marzyciel
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął wszechświat? O.o' Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 14:43, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Będąc pewna, że to Blacky, uśmiechnęła się leciutko i z wysokości ponad pół kilometra zaczęła szybować prosto w dół. Niewiele nad plażą wyrównała lot i teraz śmigała w kierunku wilka z naprawdę wielką prędkością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Black Whisper
Samotnik
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hubvet Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 14:46, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Widząc zapał wilczycy, znów szerzej się uśmiechnął i wstał. Reena zbliżała się do niego naprawdę szybko, więc postanowił na nią poczekać tę chwilę. Przyjął pozycję zachęcającą do zabawy i machnął znów ogonem ze dwa razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Marzyciel
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął wszechświat? O.o' Płeć: Wilczyca
|
Wysłany: Pią 15:58, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Będąc już pięćdziesiąt metrów od Szeptacza, odpowiednio wykręciła swoje ciało i zaczęła rozrywać łapami gładką, miękko powierzchnię plaży. Tym samym wyhamowała i ostatecznie stanęła na podłożu kilka metrów przed wilkiem. Trzepnęła skrzydłami i je złożyła, pokonując dystans dzielący obojga z nich raczej wysokimi niż długimi podskokami. Podskoczyła ostatni raz, lądując obok samca i położyła przednie łapy na jego grzbiecie, opierając się.
- Cześć! - krzyknęła melodyjnym głosem, wywalając jęzor i wymachując swoim dłuuuugaśnym ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Patrix
Pnącze
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam gdzie diabeł dobranoc mówi... Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 17:49, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przybył ostro hamując na piasku, zostawiając za sobą dym. Tupał ogonem, jego oczy błyszczały. Cieszył się że wreszcie kogoś spotkał.
- Seku. Odpowiedział, a jego oczy świeciły jeszcze bardziej.
- Jego oczy były już normalne, na twarzy gościł uśmiech, co było bardzo rzadkie u tego wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marilyn Manson
Opiekun Szczeniąt
Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 17:57, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Trzy tygodnie temu wyruszył w swoją podróż, a po drodze zatrzymał się tu, choć nie wie czy długo tu zabawi. Szedł powoli po brzegu plaży, aż w końcu dostrzegł trzech pso podobnych. Ciekawe co tutaj robią i nie powinny znajdować się w pobliżu Mansona. Uśmiechnął się wrednie, ale niewidocznie. Zatrzymał się, a pso podobnym przyglądał się z kilku metrów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Black Whisper
Samotnik
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hubvet Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 18:31, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Reenę z uśmiechem.
- Witaj - przywitał ją. Spojrzał na dwóch przybyszów. Jednak się nie odezwał.
Ponownie zwrócił wzrok ku przyjaciółki.
- Co u ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marilyn Manson
Opiekun Szczeniąt
Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 18:49, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jeden z pso podobnych wydał się dla Mansona nadzwyczaj spokojny i opanowany. Z wolna ruszył w ich kierunku, a w kieszeni miał ukrytą obrożę i smycz. Na szczęście inny pso podobny, dosłownie stał na tym spokojnym. Podszedł do nich, przyjrzał im się i jakby nigdy nic wyciągnął obroże i założył ją szaro-niebiesko-czerwonemu pso podobnemu. A do uszka z tej obroży doczepił jeszcze dwumetrową smyczkę.
- Kochany piesek. - Rzekł z lekkim uśmiechem, wyciągnął psa spod samiczki i pogłaskał go w łebek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuzu
Szpieg
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wilczego snu Płeć: Wilk
|
Wysłany: Pią 18:55, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wszedł na plażę. Pomarańczowo-żółte ziarna piasku muskały mu futro na ciężkich łapach. Zatrzymał się. Wiatr zawiał w jego stronę, robiąc błękitne fale z wody. Usiadł. Przyglądał się temu krajobrazowi jakby widział tam coś, czego nie ma nigdzie indziej. W jego czerwonych oczach pojawił się ślad tęsknoty. Nie płakał, lecz jego oczy były coraz bardziej blade. Nie lubił uczuć. W ogóle nie miał żadnych uczuć. Nie obchodziło go nic. Wpatrując się w horyzont podsłuchiwał rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|