Stara grota

Agares

-Bardzo są dziwne te znaki? Ciekawe po jakiej cywilizacji?- ciekawe czy wadera zna odpowiedż na te pytania.

Reena

- Nie mam pojęcia. - mruknęła ze śmiechem. Spojrzała zdziwiona na Moonstar. - A skąd ją weźmiesz?

Aisha

-Ty przecież możesz takie rzeczy rozdawać.-Powiedziała.-Mogłabyś nam ją postawić?-Zapytała uprzejmie.

Reena

Spojrzała na Sakidę.
- O ile się zgadzasz Sakido możecie tutaj rozegrać walkę, jednak dopiero po niej zdecyduję czy tej co wygra należy się fujarka. - mruknęła. - Nie jestem z fundacji charytatywnej, jeśli walka mnie zadowoli, nagroda zostanie oddana.

Agares

-Ja podziękuje z walki- powiedziała szybko- Nie mam zamiaru mieć ran i tym podobnych -zatrzepotała lekko skrzydłami

Aisha

-Szkoda, byłaby fajna walka.-Powiedziała i uśmiechnęła się.

Reena

Uśmiechnęła się.
- I dobrze. :>

Hasco

Przyszedł i weszedł do groty.
-Lye.-Powiedział i skiwnął łbem Alfie w wyrazie szacunku.

Agares

Zobaczyła basiora -Lye- przywitała się - A tak wogóle do czego by służyła ta fujarka

Reena

- Lye. Czarna fujarka jest magiczna, można na niej zagrać raz na dzień, gdy spróbujesz drugi raz ona nie wyda głosu. Rani wszystkich w okolicy (temacie) (- 5hp).

Aisha

Kiwnęła pyskiem do Hasco.Podeszła do niego.
-Będziemy walczyć?-Zapytała pokazując swoje kły.

Hasco

-Chętnie zawalczę, lecz o co?-Zapytał gdyż miał ochotę stępić swoją Alfę.

Aisha

-Nie wiem, to zależy od hojności marzycielki.-Powiedziała i uśmiechnęła się.

Reena

- Dam nagrodę dla zwycięzcy jeśli poziom walki mnie zadowoli. - mruknęła. - A nagroda niech zostanie jeszcze niespodzianką.

Aisha

-Pasuje mi to. Wybierz miejsce do walki.-Powiedziała ukazując swoje długie ostre kły.